27 czerwca 2016

PAPIEROWA WIKLINA
                                                                                                     


Posiadłam kolejną umiejętność, wyplatanie koszyków z papierowej wikliny. Tak bardzo wciągnęło mnie to zajęcie, że z rozpędu w krótkim czasie wyplotłam trzy koszyki z których jeden zaadoptował mój syn na swoją broń, drugi będzie na - sama nie wiem na co, a trzeci będzie do łazienki na drobną chemię gospodarczą pod warunkiem, że zorganizuję mu jakieś fajne zamknięcie.
Pracy z tym dużo zwłaszcza gdy trzeba skręcić "milion rurek" ale satysfakcja ze zrobionej rzeczy ogromna.





https://www.facebook.com/MadeByGoshiahttps://www.pinterest.com/GosiaGrobelna/https://www.etsy.com/shop/MadeByGoshia

5 komentarzy:

  1. Ależ Ty zdolna bestia jesteś Gosiu ;) Jak pięknie i równiutko wyplotłaś te koszyki. Bardzo ciekawie pomalowałaś rurki, które do złudzenia przypominają wiklinę:) A wiesz, że rureczki możesz kręcić przy pomocy wkrętarki? Dopiero wtedy praca nabiera tempa ;) Zobacz tu https://www.youtube.com/watch?v=OvW_dodV_kU
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten kosz jest z papieru?! Rany boskie,nigdy bym nie zauważyła różnicy! Pięknie ci to wyszło!!!!!
    Ja też swego czasu coś tak plotłam z papierowej wikliny,dwa koszyki mam do dziś ale twój bije na głowę wszystkie jakie do tej pory widziałam!!!!BRAWO!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny ten koszyk :)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniały koszyk!!! Super się prezentuje!!! Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow! Super umiejętność! Pozdrawiam Ala

    OdpowiedzUsuń